Pisanie pracy dyplomowej czy zajmowanie się fotografią:)?
Pytanie retoryczne!
Chociaż kalendarzowa zima już za parę dni, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspomnieć jeszcze przez chwilę złotą, polską jesień.
Wśród kolorowych liści, zaczarowanej latarenki i kilku dużych i rumianych jabłuszek pojawiła się Paulinka!
Bajka o małej księżniczce, która w ciepłych barwach listopadowego popołudnia odnajdywała to co najpiękniejsze - a Jej uśmiech i radość uszczęśliwiają człowieka.
Krzesełko, park, duże dla małych rączek jabłka.
Po prostu Paulinka!
O!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz