Pamiętacie, że jednak w tym roku przyszła do nas na chwilę zima;)?
Tak, przyszła!
..a wtedy, zapakowałam wszystko co mam i pooojechałam!Wprawdzie nie saniami, ale wśród pięknych białych drzew dotarłam do chatki, w której poznałam Huberta!
Pięknooki Maluch, który pewnie złamie niejedno serducho;)
Dał się ubrać w kilka strojów:)
Pozwolił się ułożyć w kilku koszyczkach!
... i koniec końców ułożyliśmy Huberta w miękkiej "oponce":)
Zobaczcie sami, jak czarujący jest ten Dżentelmen:)
Hubert!
O!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz