Wiem, że Wielkanoc to już daleka przeszłość, ale nie mogłam się powstrzymać!
Karol - kurczaczek..Karol - elegancik..
Karolek, po prostu Karolek;)
Chociaż za oknem padał śnieg, my próbowaliśmy z całych sił przywołać wiosenną pogodę!
Karol dzielnie "modelował" w kurczakowych stroju, przygarnął porcelanowego zająca i cierpliwe czekał na to, co jeszcze chciałyśmy razem z Jego Mamą z Nim zrobić...
Zobaczcie:)
O!
Dziękuję za stroje: Pajumi.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz